DEKOMPRESOR /NAUKA #3: Kaukaska księżniczka w służbie Polsce
Dzieciństwo i młodość
Sto lat temu w Petersburgu urodziła się Dżennet Dżabagi-Skibniewska. Była wnuczką ostatniego chana Inguszy i córką Heleny Bajraszewskiej, potomkini polskich Tatarów oraz Wassana Gireja Dżabagi, twórcy Konfederacji Narodów Kaukazu. Ojciec Dżennet w 1919 roku podpisał traktat wersalski jednakże już w 1921 roku Federacja Narodów Kaukazu przestała istnieć. Wassana i jego brata Mohamada, twórcę alfabetu Inguszów, bolszewicy skazali na śmierć. Dżennet jako dziewczynka musiała uciekać za granicę.
Po kilku latach dotarła z rodziną do Polski. Dżennet w wieku 15 lat wstąpiła do Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Zakochała się, z wzajemnością, w polskim oficerze Kazimierzu Pruszkowskim. Jednak miłość ta była niespełniona.
W służbie Polsce
Wyjechała do Gdyni, gdzie została adiutantką w Komendzie Okręgu Nadmorskiego PWK. Wyszła za mąż. We wrześniu 1939 roku, z maleńkim synkiem Aleksandrem dotarła do Krakowa.
Następnie Dżennet dostała się nad Balaton, potem Liban, Syrię, Egipt, z 3. Dywizją Strzelców Karpackich do Włoch. Dowództwo skierowało ją do opieki nad sierotami wojennymi, które uczyła mowy ojczystej i, choć była muzułmanką, także pacierza. Dżennet współtworzyła pismo pt.”Dziatwa”. Zamieszczano w nim materiały dotyczące historii, geografii Polski oraz tradycji i obyczajów.
Wierzę w kismet, czyli przeznaczenie
Należy wspomnieć, że ojciec Dżennet dał swym dzieciom kamienie z ich rodzinnych gór. Powiedział, że jeśli będą o nie dbały i przechowają je, powrócą na Kaukaz. Dżennet swój kamyk przechowała. Ale czy wróci do rodzinnych stron, jak potoczą się jej żołnierskie losy, czy znajdzie szczęście w życiu osobistym, dowiecie się z opowieści pani profesor Teresy Zaniewskiej.
© materiały graficzne / myzyczne pochodzą od:
Linki do materiałów źródłowych
- [ 1 ] - Stream na YouTube